W niedzielę 21 stycznia rozegrano pierwszą kolejkę 2 rundy Ligi Halowej. Breeding Center rozpoczął szybko spotkanie z Grzybek&Lipski co róż robiąc kontry ale piłka omijała bramkę Grzybka. Dopiero przed przerwą udało im się strzelić jedną bramkę. W drugiej połowie Grzybek&Lipski bronił się ile mógł i nawet udało im się strzelić gola ale to Breeding przeważał i nie zwalniał. Dwie szybkie bramki podkreśliły przewagę a na koniec jeszcze kolejna ustaliła wynik na 4:1 dla Breedingu Center. Umocniło to ich drugą pozycję w tabeli ligi. W drugim meczu Znak Big Futsal zmierzył się z Fustal Radzewo. Choć ekipa Znaku postanowiła grać tylko czwórką zawodników rezygnując z możliwości zmian to nie przeszkodziło to im w rozegraniu dobrego spotkania. Narzucili swój styl wciągając Radzewo na swoją połowę i kilka strzałów z dystansu trafiło do siatki kiedy bramkarz zbyt daleko wyszedł w pole. Rozbiło to ekipę Radzewa, która starała się odrabiać straty ale nawet 3 bramki w tym nie pomogły. Znak grał dalej swoje przez całe spotkanie ustalając wynik na 9:3. Wyłoniło to MVP tej kolejki strzelców a został nim Dawid Pasiciel.
Kolejny mecz to starcie Instalu Partner, który zajmuje mocne trzecie miejsce w tabeli z ekipą Mart-Trans. Pierwsza połowa była wyrównana i też wynik 1:1 dobrze oddawał to co działo się na parkiecie. Mar-Trans choć w tabeli nie jest wysoko to teraz starał się pokazać, że jeszcze może powalczyć na dobrym poziomie. Nie zawiódł lider tabeli Mikołaj Dorsz i wpisał się ponownie na listę strzelców Instalu i było widać jego apetyt na więcej ale to koledzy z drużyny ustalili końcowy wynik. Instal co prawda spokojnie dowiózł wynik 4:2 na zakończenie spotkania ale Mar-Trans miał sporo ciekawych akcji i wypadł też dobrze. Niewiele im brakuje i będą mogli przesunąć się w górę tabeli.
Czwarty mecz to spotkanie Ucha Prezesa z Hajmat Sport. Ucho z meczu na mecz prezentuje się lepiej i w niedzielę do przerwy naprawdę grali dobrze. Celne podania dały rezultat w postacie bramek i wynik 2:1 był zasłużony. Druga połowa była szybsza po obydwu stronach, Hajmat wyrównał na 2:2 i widać było, że każdemu zależy aby zmienić to na swoją korzyść. To wpłynęło na jakość meczu i posypały się żółte kartki zarówno dla Ucha jak i Hajmatu. W ekipie Ucha pojawiła się nawet czerwona co wpłynęło na wynik końcowy i Hajmat wygrał ostatecznie 3:2.
Ostatni mecz tego dnia to rywalizacja lidera tabeli LKS Lubiatowo z Proxicomem Gaming, który notuje ostatnio słabszą dyspozycję i spadł z trzeciej na piątą lokatę. Mecz miał szybkie tempo ale do tego przyzwyczaiła nas już ekipa Lubiatowa, że trzeba uważnie śledzić piłkę bo bramki czasem padają z niespodziewanych akcji. Do przerwy było 1:1 ale w drugiej połowie Lubiatowo zaczęło grać swoje i szybkie bramki zaznaczyły ich przewagę. Finalnie LKS Lubiatowo pokonało Proxicom 5:2 i umocniło pozycję lidera w tabeli ligi. Na uwagę zasługuje postawa bramkarza LKS Lubiatowa, Krystiana Bręgiela który został MVP kolejki.